STYLIZACJA INSPIROWANA DZIKIM ZACHODEM / HISZPANIA

Pamiętam jak jeszcze jakiś czas temu, mówiłam do Klaudii – chciałabym zrobić sesję zdjęciową w Izraelu, wiecie w takim klimacie pustynno-górzystym 😊. Pech chciał, że nie udało nam się upolować tanich biletów lotniczych na wyprzedażach na początku roku, a kiedy już znalazłam super okazję, mojego fotografa dopadła akurat grypa i… musiałam odłożyć swój pomysł w czasie. Nie jestem typem osoby, która daje za wygraną, oj nie – zwłaszcza, jeśli mi na czymś bardzo zależy. Postanowiłam „cierpliwie” poczekać. Chociaż dla tych osób, które mnie znają osobiście, wiedzą, że z cierpliwością mi nie do twarzy 😉 – po prostu uwielbiam działać i to najlepiej na najwyższych obrotach! Na szczęście okazja do zdjęć w mojej wymarzonej scenerii pojawiła się, gdy poleciałyśmy na Fuerte. Górzysty teren, ciemnobrunatny odcień ziemi sprawił, że miałam wrażenie jakbym była na zupełnie innej planecie. Serio – może na Marsie? Jadąc autem wypatrzyłam biały domek na dosłownym pustkowiu i już wiedziałam – Klaudia, robimy zdjęcia tutaj! Look w rockowym klimacie, utrzymany w mojej ulubionej kolorystyce – kurtka z frędzlami, spódniczka mini, botki i Obag. Jak Wam podoba się taka sesja?

SKIRT – VARLESCA

JACKET – BERSHKA

SHOES – VARLESCA

BAG – OBAG

WATCH – CLUSE

CHOCKER – BERSHKA

BRACELET – ALICJA & MARIA

RING – ALICJA & MARIA