UBIERAMY RÓŻNE SYLWETKI: BEŻOWA ELEGANCKA STYLIZACJA

Tym razem nie ja postanowiłam stanąć przed obiektywem, a mój fotograf. Jeśli śledzicie nasze social media, to wiecie, że ostatnio wybrałam się z Klaudią na małe zakupy. Wcieliłam się w rolę stylistki i postanowiłam odmienić nieco Klaudii garderobę. Z racji tego, że jest ona właścicielką rozmiaru 40-42 i ma dość wymagającą figurę (typ jabłka – zgrabne nogi, brak talii, szersze ramiona i spory biust) musiałam dobierać rzeczy tak, by schować to, co trzeba, a pokazać jej atuty.

Dodatkowo dostałam od mojej Pani Fotograf wyzwanie – stworzyć stylizację na komunię, chrzciny lub kameralną rodzinną imprezę. Maj sprzyja takim okolicznościom, więc tym bardziej postanowiłam stworzyć coś super fajnego. Tak by wyglądać elegancko, a przy okazji zatuszować niedoskonałości figury.

Jako podstawę wybrałyśmy białą, koronkową sukienkę na szerokich ramiączkach, o fasonie trapezu. Ten krój świetnie sprawdzi się dla dziewczyn z szerszymi biodrami, czy wystającym brzuszkiem i fałdkami, ponieważ doskonale je zamaskuje. Sukienka delikatnie rozszerza się w okolicach tali i kończy przed kolanem. By zasłonić ramiona i nadać lekkości stylizacji, poprzez różnicę długości – zaproponowałam Klaudii rozpinaną, lnianą narzutkę. Taki zabieg pozwolił na wysmuklenie i wydłużenie sylwetki optycznie. Uzupełnieniem obowiązkowo obcasy, ale dla dziewczyn unikających szpilek, świetnie sprawdziłyby się również balerinki, czy eleganckie sandałki na płaskiej podeszwie.

Co powiecie na posty z takiej serii, gdzie będę ubierała dziewczyny w innym rozmiarze, niż tylko 34? 🙂

DRESS – ZARA

JACKET – ZARA

BAG – SABRINA PILEWICZ

SHOES – RYŁKO (podobne)