Bonjour Paris

Bonjour Paris!
Witam Was prosto z grudniowego i świątecznego już Paryża. Jeśli myślicie, że ostatni miesiąc roku, to niezbyt odpowiednia pora na odwiedziny tego miasta, to przestańcie wierzyć plotkom. Najsłynniejsze miasto miłości przyciąga turystów zawsze – o każdej porze i niezależnie od pogody. Choć w grudniu jest tu zdecydowanie chłodno, to atmosferę rozgrzewają świąteczne iluminacje, które naprawdę robią wrażenie. Warto więc wybrać się nie tylko na zwiedzanie, zakupy i francuskiego rogalika, ale także by oddać się urokowi tego magicznego miasta. Moja ostatnia wizyta w Paryżu miała miejsce ponad dziesięć lat temu, a że jak zwykle trafiła nam się okazja na bilety lotnicze i hotel w super cenie, to nie było już odwrotu. Decyzja zapadła – lecimy! W poście znajdziecie mój outfit z pierwszego dnia naszej wycieczki.

Tworząc stylizację myślałam przede wszystkim o wygodzie podczas długiego zwiedzania, a jednocześnie chciałam, by cały look wpasował się w paryski klimat. Wybór był prosty! Klasyka, czyli total look w typowo miejskim stylu, ale w mojej wersji 😉. Jak zwykle pokusiłam się o zestawienie różnych materiałów i zbliżonych kolorów, które sprawiają, że cały outfit prezentuje się o wiele ciekawiej. Prosto skrojony, wełniany płaszcz, sweter oversize z golfem, skórzane spodnie oraz śniegowce. Wygodne, lekkie i ocieplane buty to podstawa, w tym wypadku postawiłam na Moon Boot i oczywiście nie zawiodłam się. Nie przesadzę, jeśli powiem, że to najwygodniejsze buty, jakie kiedykolwiek miałam na sobie. Serio! Jako dodatek do stylizacji, tym razem futrzany plecak – mały, choć całkiem pakowny.





COAT – PROMODE || SHOES – MOON BOOT (S’PORTOFINO) || JUMPER – H&M || PANTS – ZARA ||
BACKPACK – STRADIVARIUS || SUNGLASSES – MANGO

Od 6.12 do 17.12.2017 na hasło: guesswhat15, mam dla Was zniżkę 15% na buty Moon Boot od S’Portofino.
PS. Co ważne, kod rabatowy obowiązuje tylko przy pierwszym zamówieniu, to znaczy, że możecie go wykorzystać tylko jednorazowo.

Do następnego!
Marta
Guess What