PRIMER + MASKARA – POZNAJCIE DUET, KTÓRY UZALEŻNIA !

Jeśli jesteście ekspertkami od makijażu, to ten artykuł może wywołać uśmiech na Waszej twarzy. Wiele z Was rutynowo używa już primera podczas tworzenia codziennego make up’u. Dzięki czemu doskonale wiecie i znacie jego świetne właściwości. Jeśli natomiast po raz pierwszy spotykacie się z tym kosmetykiem, to doskonale trafiliście. Tym razem, polecamy Wam bazę pod tusz do rzęs. Musicie koniecznie same się przekonać, jak wiele zalet ma stosowanie właśnie primera. My spotkaliśmy się z tym produktem już jakiś czas temu, ale dopiero od niedawna jesteśmy jego wiernymi fankami. Efekt po użyciu bazy jest rewelacyjny, a rzęsy wyglądają wreszcie idealnie. Zacznijmy jednak od początku – czym jest właściwie primer oraz dlaczego warto go stosować?
primer-glowne

Primer Maskara to kosmetyk stworzony do pielęgnacji oraz przedłużenia efektu pięknych, wytuszowanych rzęs. To tak naprawdę baza, podkład, a czasami odżywka. Wszystkie mają na celu odpowiednio przygotować nasze rzęsy pod tusz. Na rynku dostępnych jest wiele jego rodzajów. Podobnie jak marek, które maja go w swojej ofercie – między innymi: Smashbox, Clinique, Dior, Esteé Lauder, Urban Decay i Mac.

bez-nazwy

DIOR || ESTEE LAUDER || CLINIQUE || MAC || URBAN DECAY

Jak działa ?
Przede wszystkim wspomaga aplikację maskary. Tusz bardzo dobrze się rozprowadza po włoskach, szczelnie do nich przylegając. Dzięki czemu wyglądają na idealnie wytuszowane i gęste. Dodatkowo doskonale utrwala maskarę – nawet do 12 godzin bez osypywania ! Jego regularne stosowanie sprawia, że nasze rzęsy wyglądają na dłuższe, pełniejsze, a przede wszystkim zdrowsze. Składniki zawarte w bazie bogate są w witaminy i olejki, które wzmacniają rzęsy, odżywiają i nawilżają. Jednocześnie chroniąc je przed nadmiernym wypadaniem oraz czynnikami zewnętrznymi.

W drogerii dostępne są dwa rodzaje primerów – na dzień i na noc. Te na dzień charakteryzują się lżejszą formułą i kolorowym pigmentem dodanym do bazy (czarny lub ciemno brązowy). Dzięki temu możemy również stosować go, kiedy planujemy zrobić tylko lekki makijaż. Delikatnie przyciemni nam kolor rzęs. Primer na noc występuje zazwyczaj w kolorze białym, stosujemy go przed pójściem spać, a rano normalnie już tworzymy make up. Niektóre marki białe primery polecają też do dziennego makijażu. Musicie po prostu sprawdzić na opakowaniu, jak odpowiednio je stosować. Jeśli nabierzecie wątpliwość, zapytajcie Pań w drogerii, zawsze Wam pomogą.

15058056_1283420918348119_1990064390_n 15049711_1283420915014786_125802391_n

Przy wyborze warto się kierować nie tylko marką, ale i efektem jaki chcemy uzyskać. Jeśli macie problem z prostymi rzęsami, to wybierzcie primer, który będzie miał właściwości podkręcające. Poszukujecie maksymalnego pogrubienia, czy odżywienia na przykład po stosowaniu sztucznych rzęs, poszukajcie takiej bazy. Z primerami jest podobnie jak z tuszami do rzęs – każda z Nas chce uzyskać inny efekt (pogrubienie, wydłużenie, podkręcenie, nawilżenie, odżywienie) i z czego innego będzie zadowolona. Warto więc wybrać taki, który już spełni nasze oczekiwania.

Nowinki kosmetyczne mają to do tego, że pojawiają się jak grzyby po deszczu. Nie ukrywamy tego, że część z nich to nieporozumienie. Z pewnością sami dobrze o tym wiecie. Dlatego ciężko jest wybrać te najlepsze, a przede wszystkim najbardziej nam potrzebne. Jeśli chodzi o primer, to warto w niego zainwestować. Kosztuje trochę więcej, niż klasyczna maskara – od 70 do 155 zł, ale jest też bardziej wydajny.

15033628_1283435335013344_1778804768_n

PS. Primer z Esteé Lauder w Douglasie możecie teraz kupić w promocji. Wersja mniejsza, w sam raz do testowania – tusz + primer kosztuje tylko 49 zł ! Nas skusiła ta promocja, ale przede wszystkim produkt Esteé.

Jeśli chcielibyście więcej artykułów na temat nowości i nowinek kosmetycznych, dajcie nam znać w komentarzach.

Pozdrawiamy
Team Guess What